Azbest ukryty na strychu w Chamsku

Tak wygląda zadanie „Wymiana pokrycia dachu wraz z obróbkami blacharskimi na budynku świetlicy wiejskiej w Chamsku” po jego realizacji. Burmistrz inwestycję odebrała.

Odebrane i zapłacone

Powinno być zdjęcie azbestu i zmiana pokrycia dachowego. A tymczasem rakotwórczy odpad został na strychu i przykryto go wełną, która miała stanowić izolację dachu. Do tego jeszcze cieknące kominy.

Takiego odkrycia dokonała komisja rewizyjna Rady Miejskiej w Żurominie. Jej przewodniczący Tomasz Budzich zgłosił to 30 stycznia. Obecna na komisji Burmistrz przyznała, że nie widziała roboty, za którą zapłaciła. Komisja zawnioskowała do Burmistrz o pilne podjęcie działań w celu wyjaśnienia całej sytuacji i informowania komisji o przebiegu tego postępowania. Jak sprawa wygląda dziś?

azbest w chamsku

Pieniądze „od Marszałka”

Inwestycję Urząd Gminy i Miasta Żuromin zlecił za kwotę 161 tysięcy złotych. 80% środków pochodziło z zewnętrznego dofinansowania w ramach programu “Mazowsze dla lokalnych centrów integracyjnych 2023”. Wkład własny stanowił fundusz sołecki Chamska.

Czytaj też: Czas na podsumowanie

Liczba komentarzy: 3

  1. Panie samorządowcu , a gdzie wójt czy burmistrz lata po dachu i odbiera inwestycje?!!!!!!!A tak na marginesie to pan powinien pracować w gazecie śledczej lub prokuraturze, a nie tylko starać się tylko o urząd burmistrza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *