Gdybym wiedział, zajrzałbym
Okazuje się, że żuromińska impreza “Łączymy pokolenia” miała na celu zwiększyć świadomość o społecznej funkcji lasów i promować nawyki w zakresie ochrony przyrody. Szkoda, że o tym nie wiedziałem.
Brak informacji
Organizatorzy, w tym Urząd Gminy i Miasta Żuromin i Żuromińskie Centrum Kultury intensywnie przekazywali nam, że honorowym patronem jest poseł. Na materiałach promocyjnych i treściach w Internecie było też o przygotowanych atrakcjach. Jednak ani razu nie poinformowano o prawdziwych celach wydarzenia.
Ze sceny o lasach?
Lasy Państwowe na czerwcową imprezę dały 40.000 zł naszych pieniędzy. A Wy byliście na niej? Czy oprócz udanej zabawy, pojawiły się działania, na które samorząd otrzymał kasę? Ze sceny popłynęły treści o społecznej funkcji lasów i ochronie przyrody? Jeśli tak, to ominął mnie, niepoinformowanego mieszkańca, kawał dobrej edukacji.
Czytaj też: Impreza dla polityki i mieszkańców
Oj tam, nie ma co dzielić włosa na czworo, wiadomo że Bodenszac szuka włosa w każdej zupie Włos nikomu z głowy nie spadł bo rozminął się z wiedzą Gorzej że zdrowy rozsądek dawno go ominął Ale tak to jest, gdy się włos głowy nie trzyma
Uśmiałem się. Dzięki.
PS Choć wiele osób, które z różnych powodów straciły włosy nie uśmiechnęłoby się na taki komentarz.