Namiastka Zielonego Żuromina
W parku w centrum Żuromina, na placu od strony kościoła, pojawiły się nowe drzewa. To namiastka zadania Zielony Żuromin, które miało być realizowane w ramach budżetu obywatelskiego.
Początek
Skoro samorząd nie potrafił dotrzymać słowa danego mieszkańcom i wykonać całego zadania, to pozostaje cieszyć się z tego, co jest. Dziękujemy chociaż za tyle. Prędzej, czy później, Zielony Żuromin będzie. To dopiero początek.
Sadzonki drzew
Jednym z elementów Zielonego Żuromina był zakup i nasadzenie 6 dużych oraz 8 średnich drzew liściastych. I choć rzutem na taśmę, na chwilę przed mrozami, sadzonki drzew pojawiły się w parku.
Brakujące elementy
Zadanie poparte głosami 310 mieszkańców Gminy i Miasta Żuromin miało wyglądać tak:
Do jego wykonania zabrakło likwidacji betonozy. Kostka została usunięta tylko w obrębie nasadzonych drzew. Oprócz trawników, nie zostały też utworzone łąki kwietne.
Czytaj też: Będzie Zielony Żuromin!
Umowa z mieszkańcami
Budżet obywatelski, to umowa władzy z mieszkańcami. Władza dała mieszkańcom prawo zdecydowania. Władza zobligowała się wykonać wskazane przez mieszkańców zadanie. Jednak w tym przypadku władza umowę z mieszkańcami wykonała tylko w części. Tym samym poddała pod wątpliwość sens i wiarygodność konsultacji społecznych w formie budżetu obywatelskiego. Gdy w 2015 roku jako samorząd podjęliśmy inicjatywę wprowadzenia budżetu obywatelskiego, nawet przez chwilę nie pomyślałem, żeby majstrować przy decyzjach mieszkańców. Przez kolejne lata wygrane zadania były wykonywane w całości. Mało tego – projekty, które w głosowaniu znalazły się “pod kreską”, niejednokrotnie również wpisywaliśmy do realizacji.