Żuromin w słońcu
Nad Żurominem żar leje się z nieba. Ostatni dni są dowodem na to, jak ważne dla miast, w tym Żuromina jest tworzenie zielonych przestrzeni.
Azyl dla mieszkańców wielkiej płyty
Ci, którzy mieszkają w domach jednorodzinnych, jeszcze jakoś sobie radzą. Jednak dla mieszkańców bloków, zwłaszcza osób starszych, zielone miejsca w Żurominie są często jedynym schronieniem w tak upalne dni, jakie mamy teraz.
Pół Zielonego Żuromina
Zielony Żuromin był projektem w ramach budżetu obywatelskiego. Zakładał on nasadzenie drzew w parku przy kościele w centrum naszego miasta. Drugim elementem było zmniejszenie betonozy i zastąpienie jej trawnikami i łąkami kwietnymi. Burmistrz wykonała tylko pierwszą część tego zadania. Dobre i tyle.
Czytaj też: Namiastka Zielonego Żuromina
20 drzew co roku
Zazielenianie Żuromina jest jednym z ważniejszych zadań na najbliższe lata. Nasadzenie tylko 20 drzew co roku oznaczałoby, że w ciągu jednej kadencji samorządu w Żurominie przybyłoby 100 nowych drzew. To powinno być minimum. Bo drzewa, to nie tylko chłodniejszy Żuromin, ale też czystsze powietrze i lepsza absorpcja wód opadowych.
Prośba, do Zurominianki, sadźmy drzewa, bo się udusimy w mieszkaniach, miejsca mamy dużo, a zieleni nie.